Zmiana nazwy MOJEJ FIRMY: Chodzćie! Poopowiadam Wam ~ ♡

Aaaaaaa! To stało się już oficjalnie! W dniu 25 września 2024, moja firma przekształciła się w nazwie i branży, dodane zostały również kolejne kody PKD! Niezmiernie się cieszę, że doszło do takiej zmiany w moim życiu, gdzie upewnię się, że właśnie to co w duszy mi grało i gra, te wszystkie nauki i certyfikaty, które robiłam interpersonalnie dla siebie... będzie tym, co będę reprezentowała własną działalnością.

Ze wzruszeniem mogę odetchnąć nagromadzone wcześniej wzdymane powietrze! No ale jak to się stało? Co robiłam wcześniej? Opowiem poniżej! Na końcu pochwalę się moim nowym logiem! Wszystko już za chwilkę, bo sama piszę żywo w emocjach. Ponieś się ze mną w szczęściu i życzę miłego czytania! Wysyłam dużo energii, mam nadzieję, że masz przy sobie zrobiony swój ulubiony napój? :)



Początek założenia działalności

W listopadzie w 2022r., raczkowałam, założyłam działalność gospodarczą o nazwie Klaudia Zapała Piercing, jak w nazwie, świadczyłam swoje usługi z zakresu piercingu, jak także moja praca zobowiązana umową również tej tematyki dotyczyła i obecnie dotyczy oczywiście nadal. Na tamten czas, jak większość z nas, próbowałam swoją przedsiębiorczość rozwijać w domowych warunkach i szlifowałam to, co na tamten moment było moją największą pasją, czyli praca z biżuterią, piercing, praca z klientami i wiadomo, wszystko co z tym związane. Miałam propozycję wynajęcia lokalu użytkowego w okolicach 2022/2023 roku dla własnych usług w.w zakresie, jednakże jakaś nieznana siła, nie mogła przekonać mnie do podjęcia tak poważnej i kosztownej decyzji, choć nie o pieniądze na tamten moment chodziło, miałam sponsora i supporta dla moich planów. W tamtym okresie stworzyłam swój w mojej ocenie bardzo dobry biznesplan, który zakładał nawet poszerzenie usług o inne pokrewne i potrzebne potencjalne w przyszłości szkolenia. Zrobiłam w tamtym okresie również certyfikat z laserowego usuwania tatuażu. A więc co poszło nie tak mając tyle możliwości?

Nazwę to życiem, dojrzewaniem, odrobienia ważnych życiowych lekcji. 

To, co nie dawało mi spokoju to fakt, że na tamten moment, w moim życiu nastąpiła niemała rewolucja. Krótko przed założeniem firmy - rozstanie i separacja od tej trudnej relacji, która z czasem wyszła mi na bardzo dobre, ale do sedna. Przyjaźnie również się przerzedziły. Te dwie sprawy stały już za mną czarną marą obniżonego samopoczucia, zaczęłam uczęszczać do specjalisty w celu wsparcia swojego zdrowia psychicznego w tamtym okresie. Następną cegiełką tworzącą mur tej całej decyzji o odwlekaniu usprawnienia mojej działalności w lokalu - szła za mną obawa o ewentualne zaniedbanie rodziny, jednak mam już córkę i pieska, zwierzęta zawsze były, są i będą w moim życiu dlatego muszę wszystko w swojej organizacji mieć dopięte, aby żadne nie cierpiało nad wyraz brakiem opieki i zaniedbania. Jednak, okres w jakim się znalazłam już na tamtym etapie nie był łatwy, zwierzęta, wymagająca szkoła muzyczna mojej córki, system pracy 12 godzinny - efektywnie kwitowały na "nie", odnośnie dalszych i przejrzystych wizji dotyczących organizacji mojego miejsca pracy na dalsze lata. I bez lokalu, bywało ciężko, córka była wożona między dwie babcie, co nie wpływało dobrze na nikogo. Każdy był zmęczony. Doceniam bardzo pomoc, mogłam z niej korzystać oczywiście dalej, ale moim celem była mimo wszystko niezależność i samowystarczalność. Stąd mój stan psychiczny i emocjonalny oraz sytuacja rodzinna - uniemożliwiały mi dokonywanie wyborów. 



Zmiany i utrata klientów - co się stało?

w 2023r w czerwcu postanowiłam wyprowadzić się z rodzinnego miasta, a dokładniej 60km od Katowic, zmienić moje życie o 180'. Straciłam 90% klientów, ale nie przejmowałam się tym, zajęłam się aktualną pracą i właśnie wtedy postawiłam 1-wszy krok ku temu, co dziś reprezentuje moją firmę. O czym przeczytasz poniżej. ⬇︎ 

Jednakże napiszę w skrócie, czy moja decyzja była świadoma i czy przewidziałam, że tak, a nie inaczej będzie, a może... byłam zaskoczona i zawiedziona utratą klientów i przestraszona zaczynaniem od nowa? Odpowiadając... Tak, liczyłam się z tym już planując sam akt przeprowadzki od A do Z. Od myśli po realizacje. Czy się martwiłam? Tak i nie. Z jednej strony, wiedziałam, że mogę odbudować bazę klientów w nowym miejscu zamieszkania, a z drugiej, nic mnie nie ponaglało, ponieważ miałam i mam już stałe dochody mojej firmy z aktualnej pracy zobowiązane umową. Wiedza, że tak będzie była ze mną od początku, stąd nie było ani zdziwienia, ani zawodu. Oprócz tego nie ukrywam, wypaliłam się na to, ponieważ była w moim życiu jeszcze jedna rzecz, która jest dla mnie bardziej bliska. 

Klienci, których miałam w rodzinnym mieście, zauważyć mogli u mnie ciekawie ozdobione pomieszczenie oraz treści na półkach, które wiem wiem...miały prawo przyciągnąć niejedno oko, na tamten moment, był to stos książek o tematyce fizyki kwantowej, świadomości, astrologii klasycznej i współczesnej, tomiki o magii i wiele wiele innych atrybutów, takich jak wahadła radiestezyjne, karty wyroczni, karty tarota i różne takie. Nie będę ukrywać, że gdy jakikolwiek klient pytał o moje zainteresowania, ochoczo o nich opowiadałam. Za każdym razem i kolejnym, aż do dziś! 

Rozwój osobisty i duchowy, wiedza, eksploracja, były ze mną od zawsze, a aktywniej już od 8 lat licząc od teraz, więc 6 od tamtego okresu, było to raczkowanie, jak w przypadku początku własnej firmy, ale mimo wszystko było dla mnie bardzo ważne pobocznie w moim życiu. Jedni po pracy zastanawiali się jaki serial obejrzą i planowali jutrzejszy obiad, inni spotykali się ze znajomymi i korzystali z życia tu i teraz, a ja robiłam obie te sprawy, a przy okazji czytałam, rozwijałam się, pojmowałam i chłonęłam nowe terminy i układałam znajomym tarota, pisałam również poezję i byłam aktywna w tej dziedzinie. Zagłębiałam wiedzę z zakresu parapsychologii i wszelkich nauk o samoświadomości, czyli psychotronice. Rozpoczęłam również pracę nad swoją książką pt. Pustostan, ale niedługo później nastąpiła wielka przerwa, aktualnie do niej wróciłam. Bardzo się cieszę. Ale wracając, wszystkie moje decyzje zaznaczam, od początku myślenia o przeprowadzce były świadome i brałam pod uwagę ZA i PRZECIW.  


Moja aktualna firma. Co dalej? 

Moja firma przekształciła się oficjalnie z dodatkowymi kodami PKD świadczonych usług dnia 25 września 2024r. po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku urzędowego CDEIG. Dokładnie 2 dni temu od napisania obecnego posta, a więc te emocje są żywe jak sen na jawie, tylko, że już teraz prawdziwy!



𖤓 Żegnam z wdzięcznością za wszystko;

Klaudia Zapała Piercing, a Witam z nowymi możliwościami i sukcesem;

HoLife Parapsychologia Klaudia Zapała! 𖤓


A więc Witam ciepło, u mnie; HoLife, czyli w miejscu, w którym prowadzę mentoring, dla każdego, kto tego tego potrzebuje, począwszy od świadczonych usług po skomplikowane projekty polepszania jakości życia klientów. Ale to zbyt ogólne, ażeby mogło zaspokoić, zbyt prosto nazwane, aby móc wyrazić jak wiele chciałabym dać Wam; pojęcia z tej dziedziny i z samego rdzenia mojej duszy, pasji do uzdrawiania i holistycznego podejścia do zdrowia i całego naszego życia. Dlatego Holi od słowa holistyka i Life, jako życie; stworzyły w całości fuzję HoLife i złączyło swoim fixem pięknych kolorytów w jedną nieoddzielną całość. Dlatego jestem tu dla Was, w takiej formie jak poniżej.

 





Jak w nazwie, rola parapsychologa jest dla mnie istotna, rozwijam się, zdobywam certyfikaty i kształcę po to, aby zrozumieć, zobaczyć, doświadczyć i przekazywać dalej, treści takie jak;

❁ Parapsychologia i psychotronika – naprawdę szeroko pojętą oraz gruntowną wiedzę na temat parapsychologii i psychotroniki, w tym teoretyczne podstawy i zastosowania praktyczne tychże cudownych dziedzin.

❁ Metody uzdrawiania psychotronicznego – czyli różnorodne metody uzdrawiania psychotronicznego, w tym oczywiście uzdrawianie duchowe, mentalne, energioterapia, radiestezja, czakroterapia oraz hipnoza.

❁ Diagnostyka energetyczna i mentalna – korzystanie z różnych narzędzi i metod diagnostycznych, takich jak postrzeganie pozazmysłowe, radiestezja czy np. karty czakr.

Wiedza, której się nauczyłam podczas przygody edukacyjnej z parapsychologią i psychotroniką oraz uzdrawianiem integracyjno-psychotronicznym, to dokładniej i bardziej szczegółowo w opisie;

❁ wprowadzenie do parapsychologii i psychotroniki, BHP;
❁ techniki relaksacyjne i odmienne stany umysłu;
❁ podświadomość, afirmacje, praca z emocjami i uleczanie przeszłości;
❁ wizualizacja medyczna i twórcza;
❁ symbole i znaki natury oraz człowieka;
❁ radiestezja i teleradiestezja;
❁ hipnoza i autohipnoza w pracy parapsychologa, hipnoza regresyjna;
❁ anatomia energetyczna – meridiany, czakry i ciała subtelne;
❁ praca nad badaniem i interpretacją czakr;
❁ rozwijanie zdolności postrzegania pozazmysłowego;
❁ samoleczenie i uzdrawianie;
❁ podstawy psychologii;
❁ podstawy psychobiologii (totalnej biologii, medycyny germańskiej);
❁ komunikacja z klientem – relacja coachingowa;
❁ techniki dywinacyjne;
tarot;
❁ znaczenie snów, ich ocena i interpretacja;
prawa wszechświata;
❁ feng shui;
❁ poziomy świadomości, wymiary 3D, 4D i 5D;
ustawienia systemowe;
❁ badania parapsychologiczne – zasady, BHP ich wykonywania;
❁ Soul Body Fusion;
❁Kundalini Reiki.


Jestem wdzięczna i dumna, że mam możliwość pracować z wiedzą, która ma w swojej sile/mocy uzdrawiać, nieść ukojenie, uwolnienie z negatywnych emocji, traum, szukania celowości i uzdrowienia w życiu i w wielu innych aspektach. Na pewno spotkamy się razem w miejscu, które będzie tym, o czym tak naprawdę marzę, a które wiem, że jest i będzie potrzebne dla każdego, dla kogo holistyczne podejście do zdrowia jest ważne. Wiem, że to moja droga, jestem również podczas projektowania w mojej głowie jak na razie, jako zalążek wspaniałego projektu; strony internetowej, na której łatwiej będzie komunikować mi się z Wami, moimi cudownymi klientami, jednakże przewiduje realizację strony WWW po nowym roku (tj. 2025), żeby wejść w niego z impetem pozytywnej energii! Jestem również w obszernej pracy nad pisaniem książki z zakresu postrzegania energii, ale o tym napiszę przy okazji kiedy indziej, a to nie ucieknie. 
Dziś, okazja jest właśnie taka a nie inna, wyjątkowa nad wyraz. Nowość, świeżość i pozytyw - to słowa przewodnie dzisiejszej treści, którą kieruję do Was, że moja firma przeszła transformację. I to nie małą. Ale taką, która jest moim światłem na lepsze dziś i jutro. Przygotowywałam się do tego od zawsze, a w praktyce od roku zdobywam wszelkie potrzebne kwalifikacje, aby być niezawodnym dla Was w potrzebach; mediatorem, hipnotyzerem, jasnowidzem, uzdrowicielem, a także mentorem, który wyznacza własne autorskie ścieżki polepszania jakości życia i używania sprawdzonych i praktycznych metod leczenia z wibracji świadomości powyżej 3D. Przekazywać również, z wielkim szacunkiem praktyki innych wielkich i cudownych mentorów, mówić ich niezmiennym językiem dalej, aby uzdrawiać, aby być tu i teraz i zawsze. 

Jestem bardzo wdzięczna wszystkim osobom, które mnie wspierały w tej drodze i wpieracie nadal. Dziękuję Wam z całego serca! Ta droga będzie pięknem, jakie wiecie, że w sobie noszę, jest i będzie symbolem mojej niegdyś walki o siebie, gdy jednak zrozumiałam, że miałam siebie w sobie, pokochałam siebie, zmieniłam co trzeba było, uwalniam to co szkodzi, sięgam po światło i scalam się z nim. 
Cieszę się, że mam Was oraz to miejsce, do dzielenia się moimi sukcesami, transformacjami i całym tym pięknem jakie mnie otacza, które we mnie żyje i po prostu jest na wyciągnięcie ręki. Naprawdę Dziękuję za wszystko, za wsparcie, za każde dobre słowo, myśl, otuchę, wiele rozmów, codziennego owocnego kontaktu między nami, za akceptację moich decyzji i planów... i wiele innych wartościowych spraw, które dla mnie zrobiliście i robicie. Tym akcentem chciałabym zakończyć ten post i z ogromem wdzięczności w moim sercu, rozpocząć ten piękny etap, na dalszą wspaniałą drogę ku światłości!

Do zobaczenia~! 







Komentarze

Popularne posty