Kim jest Sunaosenshi?

Jak mogę się Tobą zaopiekować?

 ▼

Autorskie rozkłady kart tarota 

●

Oczyszczanie energetyczne

●

Karty wyroczni

●

Radiestezja

●

Praca z energią

(fizyka kwantowa)

●

Indywidualna terapia czakralna

●

Kosmogram - interpretacja

●

Medytacje; relaksacyjne i uzdrawiające

●

Analiza i skanowanie anatomii energetycznej

●

Hipnoza 

 

Kontakt

▼

✉ sunaosenshi@gmail.com ✉

Zanim mi zaufasz, musisz mnie lepiej poznać. Może zacznę od swojego pseudonimu? "Sunaosenshi", bo o nim mowa, to w pewnym rodzaju "alter ego", stworzone w losowej nazwie przez moją wyobraźnie wiele lat temu, miałam wtedy może zaledwie 10 lat? Z jakiegoś powodu dalej lubię nazywać tak pewną część mnie, która ciągle jako wytwór dziecięcej kreatywności jest ze mną wewnętrznie do dziś. To nie jest tylko nick z gry czy login - tak jak z początku jej powstania, ponieważ dziś - to jedno z moich wcieleń, podejścia do życia; z krztą dawnej nieświadomej krzywd świata dziewczynki, która odczuwała "świat" nieco inaczej, a na pewno bardziej, glębiej, z samymi czystymi intencjami - jak każdy z nas z samego początku istnienia. W biegu codzienności; obowiązków, pracy i tego wszystkiego jak funkcjonuje system w społeczeństwie, Sunaosenshi jest dalej we mnie - jako głos, druga świadomość i coś, co nie pozwala mi zapomnieć o tym, jakie emocje towarzyszyły mi za dziecka. To myśl o Sunaosenshi wyznacza wartości i pomaga mi poszerzać horyzonty. Myślę, że to dobry wstęp, prawda? 

No dobrze, poznałeś/aś właśnie moją jedną stronę medalu, natomiast druga część mnie działa z kolei na przyziemnych i prostych obrotach. To jestem po prostu ja - Klaudia, co jest kolejnym faktem o mnie, bo tak właśnie mam na imię. Dlaczego mówię o prostocie? Bez tego nie mogłabym używać życia, spełniać marzeń, zaspokajać podstawowych potrzeb  i odczuwać satysfakcji z dóbr materialnych. Mam rodzinę, chodzę na zakupy, spaceruję, rozwijam, gospodaruję finansami i przestrzegam prawa i systemu jak każdy z nas. A to uczucie również jest przyjemne i ważne - dostrzegać rzeczy takimi jakie są, żyć w poczuciu szczęśliwości. Człowiek czasami zapomina o wdzięczności chociażby do samego siebie, że dał sobie możliwość, swoją ciężką i owocną pracą, ażeby to odpoczywać i spać w ciepłym łóżku, posiadając dach nad głową oraz zaspokajając własne potrzeby pierwsze. Te dwie strony medalu o których piszę, to porównanie dwóch odczuć, które są we mnie, a to bardzo istotny początek poznania mojej osoby i zaufania. Odczuwam Świat na obu płaszczyznach. Przyziemnie, a zarazem szukając dróg porozumienia w najwyższych wymiarach świadomości i samopoznania, spajając w jedność. I wiem, że to najtrafniejsze stwierdzenie.

Od bardzo dawna interesowałam się również szczyptą magii, rzeczami, które nie są szablonowe, pogłębiałam wiedzę z zakresu psychologii, parapsychologii, psychotroniki, fizyki kwantowej i wiele to więcej. Z czasem wyszłam z praktykami na światło dzienne do bliskich dla mnie osób - a dzisiaj, dzięki temu wszystkiemu, jestem szczęśliwsza i lepiej ogarniam wszystko co mnie otacza. Choć każda osoba intresująca się wyżej opisanymi tematami wie... i powie to samo co ja - Czasem to w pewnym rodzaju przekleństwo - widzieć, wiedzieć i czuć, aż tak dużo i aż tyle; bodźców wokół. Przewidywać, manipulować przestrzenią energetyczną i mieć tak duży wpływ na wiele spraw, znać odpowiedzi na wiele pytań i czytać znak za znakiem...

Chcielibyśmy, od czasu do czasu, po prostu czegoś doświadczyć od tak - bez naszej wyostrzonej intuicji i zmysłów. Zarazem uważamy to za dar i w pewnym rodzaju misję.

Na dzień dzisiejszy zajmuję się pracą z energią, wchodzę w głębokie stany medytacji i superwizji, wskazuje mi drogę umejętność radiestezji, gdzie posługuję się wahadłem, moim kolejnym ważnym narzędziem i sprzymierzeńcem - jest tarot i wyrocznia. Dziedziną jaką jeszcze się zajmuję, jest interpretowanie snów. Zdobywam certyfikaty i doświadczenie w szerokopojętym terminie parapsychologii stosowanej, psychotronice i integracji uzdrawiającej, dodatkowo w terapiach czakralnych, hipnozach i analizie anatomii energetycznej. A co więcej o mnie? Piszę i odnajduję się w poezji, opowiadaniach i poruszam dyskusje na temat codziennych rozterek, ponadto kocham zwierzęta, kwiaty, muzykę i lubię czytać, a dodatkowo ciągle rozwijam się w aspekcie parapsychologii i wychodzę właśnie ze wsparciem dla Ciebie. Czujesz, że potrzebujesz mentora, przewodnika, uzdrowienia lub po prostu masz jakiekolwiek pytania? Odezwij się do mnie. Nadaje lekkości temu, co sprawia Ci trudność, pomagając uzdrawiać Twoje własne wnętrze i odpowiedzieć na nurtujące Cię pytania; rozwiewając wszelakie wątpliwości i niewygodę tworzoną w twojej świadomości. Tak, nawet tej zakorzenionej pokoleniowo. 

Także, niezmernie się cieszę, że mogliśmy się poznać.

Czekam na Ciebie ~

***

Pragnę zaznaczyć, że obowiązuje kategoryczny zakaz kopiowania mojej twórczości,

Piszę dla siebie, w żaden sposób nie propaguje danego poglądu jak i nie mam zamiaru być priorytetem do naśladowania postawy bohatera jaką przedstawiam w danej pracy. 

Dystans, dystans i jeszcze raz dystans - to jest klucz to przyjemnego posiedzenia na mojej stronie.

Fakt, biorę pod uwagę magiczną inspirację jaką może ktoś poczuć czytając moje tam pierdółki, ale błagam, szanujmy swój czas, swój mózg i serce i pracujmy w systemie "Pracuję samodzielnie" (kopiuj wklej nie będzie tutaj dobrą inspiracją twórczą...)